Strona glowna

Powrot do strony "Biskup Tadeusz"

Wyznanie Lizy

Klotylda uwaznie ogrod obserwuje
Poranna mgla z lekka widoki jej psuje
Na pole wychodza juz wiejskie chlopaki
W altance widnieje widok oto taki:

Catherine przepasana chusta siedzi z Liza
Po wczorajszej libacji do domu nie wliza... 
Za duzo wypily te dwie kuzyneczki 
Wesolo brzeczaly z wodka szklaneczki 

Pij moja droga pij moja mila! 
Tak Cathy Lize wodeczka kusila 
Gdy te twe oczeta zasnuja juz mgly obloki 
Wszystkie twe troski prysna na boki

Liza chociaz skromna byla to dziewczyna
Nigdy nie stronila od piwa i wina
Lala wiec je w gardlo gdy slonce zgasalo
Wtedy na zwierzenia jej sie zabieralo

Tego wieczora inaczej byc nie moglo
Juz po trzech setkach dziewczyne tak zmoglo
Chciala siostrze Cathy wszystko opowiedziec
Na dupie spokojnie nie mogla usiedziec

Poprzednia ja nocke spedzilam w kosciele
Tak Liza radosnie ozorem se miele
Dusza ja i cialem bylam to z Biskupem
Zmeczona zas rano prawie padlam trupem

Gdyz Biskup Tadeusz to czlowiek nad ludzi
I zadna kobieta sie nim nie zanudzi
Gdy po moim ciele kraza jego rece
Jestem jako w niebie, nic nie pragne wiecej

Tej nocy, droga Cathy, bylo tak samo
Krzyczalam z rozkoszy "jak dobrze mi mamo"
A Biskup tylko sapal , dyszal i dmuchal
I zar z rozgrzanego jego brzucha buchal

Uff uff jak goraco, puff puff jak goraco
Dotknal mej piersi swa reka drzaca
I zaszeptal do mnie "ty moja jedyna"
Kosztujac co chwile mszalnego wina

Ze swiec woski sie laly tez na nasze ciala
I spazona skora radosnie skwierczala
A w powietrzu Biskupim kadzidlem pachnialo
I Sloneczko powoli wschodzic zaczynalo

Tak bylo mi z Biskupem tej nocy wspaniale
W tym dusznym i skrzypiacym konfesyjonale
I ta noc na zawsze bedzie w mej pamieci
Tajemnicy dochowaja anioly i swieci

Biskup, ten kochany, Biskup, ten jednyny
Powiedzial, ze nie ma on innej dziewczyny!
Ze jestem wybrana sposrod kilku tysiecy
I ze tylko ja mam ten urok dziewczecy

Cathy nagle zbladla sluchajac wyznania 
Nawet gorzej! Byla ona bliska zalamania !
Bo jej z Biskupem nie raz tez bylo wspaniale
W tym dusznym i skrzypiacym konfesyjonale !